Ach ile tutaj plików tymczasowych. Trzeba by to posprzątać, pomyślał pewnego razu admin Linuxa. Oczywiście nowych plików nie usuwamy, tylko te stare. Rach ciach i uff… ile teraz wolnego miejsca i jak czysto w tym tmp! W końcu serwer działa już ponad roczek bez przerwy.
Aż tu nagle przychodzi mail „Czy to co jest na stronie … to twoja robota?”. A co tam jest? Zaglądam i widzę „Błąd połączenia z bazą danych”.
O rety. To chyba moja sprawka. Szybko na serwer, spróbuję zatrzymać mysql i uruchomić go ponownie. Pewnie to pomoże. Idę do /etc/init.d, a tam:
./mysqld stop Shutting down mysqld:/usr/local/mysql/bin/mysqladmin: connect to server at 'localhost’ failed error: 'Can’t connect to local MySQL server through socket '/tmp/mysql.sock’ (2)’ Check that mysqld is running and that the socket: '/tmp/mysql.sock’ exists!Oj fatalnie. Dobrze wiem, że ten plik nie istnieje. Przecież sam go przed chwilą pewnie wykasowałem. To co mam zrobić? Help!!! Spróbujmy tak. Najpierw zobaczę czy działa. Jak nie, to go uruchomię, a jak działa, to spróbuję go wyłączyć.
ps -afe | grep mysql root 3195 1 0 2010 ? 00:00:00 /bin/sh /usr/local/mysql/bin/mysqld_safe root 3196 1 0 2010 ? 00:00:00 startpar -f — mysqld mysql 3463 3195 0 2010 ? 09:29:00 /usr/local/mysql/bin/mysqld –defaults-extra-file=/usr/local/mysql/data/my.cnf –basedir=/usr/local/mysql –datadir=/usr/local/mysql/data –user=mysql –pid-file=/usr/local/mysql/data/ns207208.pid –skip-external-locking root 14903 14760 0 11:27 pts/1 00:00:00 grep mysqlA więc jednak działa. No to wyłączamy:
kill 3195 3196 3463Sprawdzam czy nadal działa:
ps -afe | grep mysql root 14912 14760 0 11:27 pts/1 00:00:00 grep mysqlZwróciło tylko moją komendę, więc nie działa. Można uruchamiać.
./mysqld start Starting mysqldUff. Nie sypnęło żadnym komunikatem, więc może jest dobre. Sprawdzam stronę www i działa! No to pora odpisać na maila:
„Cześć, nie wiem co to było. Jak możesz przypuszczać, że to moja sprawka? Zajrzałem na serwer i okazało się że z niewiadomych powodów…..”